Wydarzenia
Wykład dr Kszysztofa Szczura - ortopedy
Wykład UTW w dniu 7 maja 2013 r.; temat główny „Osteoporoza-przyczyny, objawy, leczenie oraz profilaktyka w chorobach nowotworowych” a temat dodatkowy „Wystawa pamiątek i dokumentów Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich ze Szczecina”. Prelegentem był dr n. med. P. Krzysztof SZCZUR -znany szczeciński lekarz-ortopeda i szef szczecińskiego oddziału TMLiKPW.
Nasz kolega John/Janek/ będąc w 2012 roku na wystawie TMLiKPW w Szczecinie o Kresach ,Lwowie i podolskiej wsi Wicyń zaprosił Szefa tej wystawy do naszego UTW dr n. med. Krzysztofa Szczura, którego rodzina wywodzi się z Podola.
Pan Doktor znany szczeciński chirurg-ortopeda, neurolog, lekarz ze 109 Woj. Szpitalu, w sposób bardzo przystępny i humorystyczny- objaśniał naszym Paniom (Panów była garstka) - co robić by zapobiec osteoporozie lub zabezpieczyć się przed dotkliwymi urazami wynikającymi z braku ostrożności gdy choroba ta nas „dopadnie.” Osteoporoza dosł. zrzeszotnienie kości to stan chorobowy gdzie następuje ubytek kości i osłabienie jej struktury przestrzennej; skutek = zwiększona podatność na złamania. Najczęściej u kobiet po tzw. menopauzie gdy brakuje ruchu, wapnia i witaminy D3 – zalecenia ;żadnego większego wysiłku, nagłych ruchów a po …” pilota chodzimy sami a nie wyręczamy się wnuczkiem”!. Leczyć można jeszcze w okresie tzw. osteopenii gdy utrata tkanki kostnej nie przekracza 30%, później to tylko profilaktyka by choroba się nie pogłębiała np. jedzenie ryb, białka ,wapno i spacery/słonce/ by złapać witaminę D3.Pan dr Szczur zwracał szczególną uwagę na wychowanie młodego pokolenia/nastolatków/ ,rolę Babć w kształtowaniu nawyków żywnościowych ; wyczulał nasz na produkty mlekopodobne, oleje i działania konserwantów.
W drugiej części wykładu Szef Szczecińskiego Oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich /TMLiKPW/ przybliżył ideę powstawania takich organizacji, potrzebę zachowania pamięci o naszej tragicznej historii ,ludziach zamieszkujących te piękne ziemie i potrzebie niesienia pomocy tym , którzy tam zostali. Wspomniał historię polskiej wsi WICYŃ/obecnie SMEREKIVKI/ , samoobronę w latach 1943/44 przed banderowcami i tragiczny skutek w wyniku ataku ukraińskiego SS „Galizien”, gdzie Polacy musieli się” prosić” o wywóz na roboty do Niemiec by…uratować życie! Zachęca nas do stworzenia w Stargardzie podobnej organizacji, zbierania pamiątek po rodzinie i znajomych, nie ‘bać się mówić o tych zdarzeniach’ i korzystać z wolności słowa. Ma bardzo smutne doświadczenia w postaci napisów na samochodzie, wybitych szyb i przebitych opon. Władze uczelniane czy samorządowe też chcą być „poprawne politycznie” i na zgłaszane postulaty i potrzeby przez organizacje pozarządowe odpowiadają; nie ma środków , nie ma lokalu do spotkania , nie ma potrzeby by wydarzenie upamiętnić rocznicową tablicą. Działając wspólnie-doprowadzamy do powstawania inicjatyw /np. wystawy/, zmieniamy świadomość historyczną gdyż jako dzieci i wnukowie kresowiaków mamy obowiązek zadbać o pamięć o naszych przodkach i kulturze na tych terenach.
Krotki film z wystawy , dyskusja oraz rodzinne wspomnienia naszych studentów zakończyło to bardzo ciekawe spotkanie.
Marian Wolanin
