Uniwersytet Trzeciego Wieku, Stargard Szczeciński

Wydarzenia

Wycieczka do Lubeki, Wismaru i Schwerina

8 lipca 2017 r. wyruszyliśmy na 2 – dniową wycieczkę do naszych zachodnich sąsiadów. Polska pożegnała nas ulewnym deszczem, ale na szczęście sąsiedzi byli mili i zafundowali nam całkiem fajną pogodę. Najpierw zwiedziliśmy Wismar. Urokliwymi uliczkami z pięknie odnowionymi kamienicami dotarliśmy na stare miasto (wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO) i jego główny plac Marktplatz zbudowany na planie kwadratu (100 m x 100 m), uznawany za jeden z największych w północnych Niemczech. Podziwialiśmy śliczną fontannę - dawne źródło wody z dwoma brązowymi figurkami „Nix i Nixe”, ratusz i „Alter Schwede”, kamienicę uznawaną za najstarszą w mieście. Zobaczyliśmy też wieżę Kościoła Mariackiego (reszta kościoła była wysadzona w 1960 r.), Kościół św. Mikołaja, Kościół św. Jerzego (wykorzystywany głównie do imprez kulturalnych), kościół św. Ducha, Bramę Wodną oraz stojący „okrakiem” nad miejskim strumieniem Grube najbardziej rozpoznawalny budynek w Wismarze – Das Gewölbe. Spacer zakończyliśmy w porcie, gdzie  można zjeść lub kupić na wynos chyba każdą rybę łowioną w Bałtyku. Następnie ruszyliśmy do Lubeki – miasta siedmiu wież. Zaczęliśmy od jednego z najbardziej rozpoznawalnych punktów miasta – Bramy Holsztyńskiej i spichlerzy solnych. Tu sesji zdjęciowej nie było końca. Następnie wjechaliśmy na wieżę kościoła św. Piotra, by obejrzeć Lubekę z góry, a chwilę potem byliśmy już na starym mieście (wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO). Najważniejszym zabytkiem jest tu ratusz miejski, uważany za jeden z najznakomitszych przykładów gotyku ceglanego. Symbolem Lubeki jest też kościół Mariacki. Na kościelnych organach grywał podobno sam Jan Sebastian Bach. Ciekawostką jest legenda o ogromnym kamieniu, leżącym pod murami kościoła – podobno zostawił go tu diabeł – figurka diabła jest jedną z atrakcji przy zewnętrznych murach świątyni. Zaopatrzyliśmy się jeszcze w wyroby marcepanowe i zrobiliśmy przerwę w zwiedzaniu na zakwaterowanie i krótki odpoczynek, by wieczorem ruszyć dalej w miasto. Zobaczyliśmy jeszcze: Buddenbrookhaus (rozsławiony przez Tomasza Manna w noblowskiej powieści „Buddenbrookowie”), dawny gotycki budynek miejskiej kancelarii, kościół św. Jakuba, szpital św. Ducha, Bramę Zamkową (Burgtor), Günter-Grass-Haus (budynek, w którym urządzono muzeum słynnego pisarza, historyka i rzeźbiarza), Willy-Brandt-Haus i wiele prześlicznych kamieniczek. Pozaglądaliśmy w ukwiecone podwórka, gdzie zatrzymał się czas i prawie nocą wróciliśmy do schroniska na zasłużony odpoczynek.
Po śniadaniu, dnia następnego, pojechaliśmy do miejscowości Schwerin. Naszym głównym celem był neorenesansowy Zamek Książęcy położony na wyspie, a wzorowany na zamkach francuskich. Najpierw pospacerowaliśmy po ogrodach zamkowych, a potem zwiedziliśmy wnętrza. Następnie ruszyliśmy do centrum podziwiając po drodze budynek teatru, pięknie odrestaurowane kamienice, by na rynku odsapnąć przy orzeźwiającym „browarku”. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się jeszcze koło Waren nad Jeziorem Müritz – drugim, po Jeziorze Bodeńskim, pod względem wielkości jeziorem Niemiec. Ma ono powierzchnię 117 km², a jego głębokość dochodzi do 31 m. Relaks nad jeziorem, fotki pod zamczyskiem (obecnie hotel) „wypisz wymaluj” rumuńskim i  już przed nami tylko powrót do domu, ale co zobaczyliśmy to nasze!!!

                                                        Tekst: Teresa Hernet 

>> zobacz galerię 


data publikacji: 2017-07-30

 

PATRONAT WŁADZ SAMORZĄDOWYCH

PATRONAT NAUKOWY

Powiat Stargardzki Urząd miasta w Stargardzie Uniwersytet Szczeciński Uniwersytet Szczeciński Wydział Humanistyczny TWP Stargardzka Szkoła Wyższa SSW stargardinum