Wydarzenia
Wycieczka do Szczecinka, Chojnic i Bornego Sulinowa
12 września wyruszyliśmy na trzydniową wycieczkę w Bory Tucholskie. Zwiedzanie zaczęliśmy od Szczecinka, miasta położonego pomiędzy jeziorami Trzesiecko i Wielimie. Podczas pobytu w tym mieście zobaczyliśmy Starówkę z neogotyckim Ratuszem z połowy XIX wieku, zabytkowy park miejski, wieżę kościoła św. Mikołaja, szachulcowy spichlerz z XIX wieku oraz Zamek Książąt Pomorskich (obecnie mieści się w nim hotel). Zdążyliśmy też zobaczyć imponujące zbiory archeologiczne w Muzeum Regionalnym. Po przerwie na kawę udaliśmy się do Człuchowa, by obejrzeć najtrudniejszy do zdobycia zamek krzyżacki na Pomorzu. Stąd już ruszyliśmy do miejsca naszego pobytu Funki, miejscowości położonej nad Jeziorem Charzykowskim.
Drugi dzień wycieczki zaczęliśmy od zapuszczenia się w lasy. Początkowo podążaliśmy za naszym przewodnikiem pieszo ścieżką edukacyjną, później już autobusem leśnymi drogami dojeżdżaliśmy do wiosek kaszubskich uroczo położonych wśród jezior i lasów. Odwiedziliśmy Swornegacie, gdzie mogliśmy podziwiać zabytkowe chałupy drewniane ze zdobieniami naszczytowymi, Leśno z modrzewiowym kościołem, którego dach i wieża pokryte są gontem świerkowym. W Brusach podziwialiśmy niezwykłe obrazy i rzeźby wszechstronnego artysty ludowego Józefa Chełmowskiego, a także Chatę Kaszubską, w której gromadzone są eksponaty związane z historią i kulturą regionu. Jeszcze tego dnia udaliśmy się do Chojnic. Po drodze podziwialiśmy rozciągający się po obu stronach drogi Bór Chrobotkowy. Chojnice powitały nas deszczem, ale i tak udało nam się zobaczyć mury obronne z Bramą Człuchowską i basztami, odrestaurowany Ratusz, zabytkowe kamieniczki, budynek Starostwa Powiatowego, Bazylikę Mniejszą z XIV wieku, kościół pojezuicki i klasztor Augustianów.
Trzeciego dnia wycieczki, w drodze do domu, zwiedzaliśmy Borne Sulinowo, miasto ukryte w lesie, całkowicie podporządkowane celom militarnym. To miasto dopiero po 1992 roku, po opuszczeniu przez wojska radzieckie, włączono do Polski. Zobaczyliśmy: bramy wjazdowe do miasta, rampę kolejową, opustoszałe koszary, kasyno, zrujnowane budynki mieszkalne i gospodarcze, magazyny. Odwiedziliśmy także cmentarz wojskowo-cywilny garnizonu Borne Sulinowo i wzgórze zwane Psią Górką - miejsce, w którym podczas II wojny światowej stał obóz jeniecki dla oficerów, Oflag IID Gross Born. W miejscowej knajpce zjedliśmy pyszne pielmieni i wróciliśmy do Stargardu.
Tekst: Elzbieta Kwiatkowska