Wydarzenia
Trzeci wyjazd studentów UTW Stargard do ZUT w Szczecinie w dniu 10.12.2021.
O godzinie
8:30 wyjechaliśmy autokarem spod Hotelu 104 do Szczecina na trzecie spotkanie
ze szczecińską Alma Mater, Zachodniopomorskim Uniwersytetem Technologicznym.
Czas jazdy ze Stargardu do Szczecina był nieco wydłużony ze względu na warunki
zimowe. Cały czas padał drobny śnieg. Na drogach, pomimo, że były odśnieżone,
kierowca musiał bardziej uważać.
Za to za oknami autokaru widać było piękne
widoczki zimowe, zwłaszcza wtedy, gdy jechaliśmy w pobliżu lasów.
Tak pięknej i
białej zimy u nas zbyt często nie ma. Po godzinnej jeździe autokar zatrzymał
się przy Wydziale Kształtowania Środowiska i Rolnictwa. Cały teren wydziału i
piękny platan tam rosnący, oraz pobliski Park Kasprowicza też był pokryty
świeżym białym puchem.
Weszliśmy
na teren wydziału, do tej samej auli, co poprzednio. Tam zostaliśmy podzieleni
na trzy grupy:
1 – Drzewoterapia, 2- Olejki eteryczne, 3- Dżdżownice.
Przed
zajęciami delektowaliśmy się gorąca kawą i ciasteczkami.
Z
początku wydawałoby się, że najbardziej intrygującymi zajęciami będą zajęcia o
dżdżownicach. No bo co ciekawego można o nich mówić przez powiedzmy, godzinę.
Jednak wykład Pani dr hab. Anny Kiepas – Kokot, okazał się niezmiernie
ciekawym. Niektórzy z nas wędkują, a niektórzy uprawiają swoje ogródki, na
których mają kompostowniki, w których to dżdżownice wykonują dla działkowiczów
niezmiernie pożyteczną pracę pracę. Pani Anna opowiedziała nam jak należy
prowadzić taki kompostownik dobrze, aby z niego otrzymać jak najwięcej cennego
nawozu naturalnego. Mówiła nam o hodowli dżdżownic, które są kupowane przez
wędkarzy. Okazuje się, że hodowla dżdżownic nie jest zbyt skomplikowana. Trzeba
tylko zgromadzić odpowiedni materiał, z odpadów codziennych, kupić dżdżownice
do rozwoju hodowli i dbać o odpowiedni stan tej hodowli. Musi tam być
odpowiednia temperatura, wilgotność i odpowiednia proporcja składników
zielonych do brązowych. Wszyscy z ogromnym zaciekawieniem słuchali tego
wykładu.
Drugi wykład pt.
„Wspomaganie odporności organizmu olejkami eterycznymi”, prowadziła Pani dr hab.Joanna
Podlasińska. Na stolikach przygotowane były dla nas próbki różnych
zapachów, które mieliśmy rozpoznać. Nasze nochale i noski, nieco już
spracowane, miały nie lada wyzwanie z rozpoznaniem wszystkich zapachów, a było
ich 12 rodzajów. Nasze koleżanki jak się okazało mają sprawniejsze i
delikatniejsze noski i więcej aromatów rozpoznały. Pani profesor dużo nam
opowiedziała na temat aromatoterapii, tj. stosowania różnych rodzajów olejków
eterycznych. Dowiedzieliśmy się, że olejki eteryczne pozyskuje się z roślin i
ich odpowiednich części, natomiast olejki zapachowe są produkowane sztucznie.
Lecznicze walory posiadają zatem olejki eteryczne, które są produktem
naturalnym. Ważne jest to, jak i do czego, tych olejków używać. Najczęściej
stosowane są do inhalacji za pomocą inhalatorów czy dyfuzorów. Natomiast olejki
eteryczne dodane w odpowiednich proporcjach do olejów bazowych takich jak oliwa
z oliwek, czy olej z pestek winogron, można stosować do różnego rodzaju
okładów. Pani profesor podała nam
też ciekawy przepis na napój, do stosowania w okresie świąteczno –noworocznym.
Po tak ciekawym wykładzie, myślę, że nasi studenci chętniej będą korzystać z
dobrodziejstw aromaterapii, na co dzień.
Trzecim
tematem zajęć była „Drzewoterapia”. Wykład prowadzony był przez Panią prof.
Renatę Gamrat. Temat tego wykładu dla niektórych z nas nie był czymś zupełnie
nowym. Spotkaliśmy się już kiedyś z omawianiem dobrodziejstwa bliskiego
przebywania w otoczeniu drzew. Każdy z nas chodzi do parków czy jeździ do
lasów. Ważne jest to, aby umieć głębiej korzystać z dobrodziejstwa przyrody, a
w tym wypadku z bliskiego kontaktu z drzewami. Samo chodzenie po lesie uspakaja
i wycisza. A gdy do drzewa się przytulimy i gdy będziemy starali się poczuć,
jego siłę i wielkość, to nasze wyciszenie i zrelaksowanie będzie na pewno
większe. Od dawna się słyszało, że przytulenie się do brzozy uspakaja i
wycisza. Okazuje się, że inne drzewa też mogą nam pomoc. Pani Renata
przedstawiła nam, jakie mają na nas oddziaływanie różne gatunki drzew. Przy
okazji wielu z nas zapoznało się z tymi gatunkami drzew, które na co dzień
spotyka się w parkach czy lasach.
Kolejny wyjazd do ZUT okazał się bardzo udany i pożyteczny. Czekamy zatem na następne wykłady. „ Całe życie się czegoś uczę, jak mówił „klasyk”.
>>> zobacz galerię
tekst napisał: Zbigniew Twardochleb
tekst zamieściła: Helena Dopierała-Gawroń
- organizator wyjazdów na ZUT Szczecin